Archiwum 21 marca 2006


mar 21 2006 Im fuckin damn good.
Komentarze: 5

 

Wsiadlem w T-bane na stacji Brommaport, i zmiarzalem zajebiscie szybko w strone T-Centralen, by po drodze wysiasc na Hotorget.Wyszedlem skocznie z podziemii, by zobaczyc ruch uliczny na prestizowej Kungsgatan. Musialem znalezc Notariusza i znalazlem. Musialem zalatwic sprawe i zalatwilem. Sztokholm to bardzo ladne miasto jest, wypelnione bardzo ladnymi szwedkami, zakrywajacymi swe szwedzkie spojrzenia okularami slonecznymi. Tylko troche przypizdza po kosciach, jesli nie masz akurat kalesonow na dupie.

A ja nie mialem.

Hejdo.

donmario : :