Archiwum 24 kwietnia 2004


kwi 24 2004 Kamień filozoficzny...
Komentarze: 11

Dzis jest Sobota.W moim kalendarzu oznacza to jedno-bania.Ja pije tylko gdy mam nastrój stabilny.Gdy jest hujowo-a dawno tak nie było-nie pije, bo alkohol mnie przygnebia, zalewa moj mózg, rozmieksza wole, staje sie jak plastelina, rozmazany, rozklejony,pełen refleksji.Jakoś tak mnie natura ukształtowała, że w zasadzie wiekszoścć spraw mało mnie interesuje ,co by nie powiedzieć że w ogóle.Jestem wybitnie obojętny, jak wodospad ,po którym wszystko  spływa i nie zostawia śladu.Nie nadaje sie do wyścigu szczurów,jakos tak nie pasuje do reszty,albo oni nie pasują do mnie.Czasem siedząc ze znajomymi mam wrazenie ze mówią o niczym, ze rozprawiają o takich rzeczach, które nie mają  żadnego znaczenia, a jednak tak bardzo ich to pochłania.Uważam że skoro juz tu jestem i mam swoje 5 minut to powinienem korzystać  z wszystkiego co oferuje ta planeta.Bede więc palił , gwałcił i plądrował, robił wszystko co sprawia mi przyjemność.Nie zalezy mi na długości życia,ale na jego jakości.Nie będe pił wody mineralnej ani dobrze się odżywiał tylko po to ,żeby zostac wegetującym dziadkiem , któremu potrzeba pampersów do normalnej egzystencji.Mogę żyć krótko, ale za to maksymalnie intensywne,chce je poczuc pełną piersią.Moge paść owce na wzgórzach portugalii, moge być górnikiem , hutnikiem, szewcem czy handlarzem,w zasadzie chuj mnie to obchodzi kim będe.Ja chce tylko budzić sie z uśmiechem na twarzy, z wewnętrzną radością, z poczuciem spełnienia, tylko to mnie interesuje, nic wiecej.Chce miec kogos z kim będe mógł to dzielić ,z kimś kto rozumie, kto wie, z kimś kto spojrzy mi w oczy bez słowa, pochyli sie nade mną i powie "jestem tutaj dla Ciebie,razem z tobą, to mnie szukałeś, jestem Twoim kamieniem filozoficznym".Skoro spotkaliśmy się tu, w tym samym miejscu i czasie, w tej samej epoce, to są nasze czasy... wezme Cię za ręke.....przejdziemy przez nie razem...

donmario : :