maj 31 2005

You're trapped in your lovely nest and the...


Komentarze: 22

 

Stary musze działać, musze, musze, kurwa musze. Przecież nie będę stał w miejscu, już , za chwilę ,teraz, zobacz na innych, zobacz jak zapierdalają, jak biegają, jak intensywnie myślą, jak ścigają się w pomysłach, jak ścigają się z presją czasu. To jest ta chwila, to jest ten czas, musze iść za ciosem, jestem w uderzeniu. Nie widzisz kurwa, przetrzyj oczy popatrz biegną, bierz pałeczkę i zapierdalaj w tej sztafecie. Przecież jak tego nie zrobisz zatrzymasz się na dobre. Pędzisz jak rakieta, a teraz taki hamulec, pojebało Cię!

Jak nie teraz to nigdy, jak się nie uda to nigdy! Zginiesz gdzieś w zaścianku, zatopiony w niezrealizowanych ambicjach, zgnijesz jak ziemniak w piwnicy, jak niewolnik pod jarzmem Pana.

Nie chcesz mieć mebli z IKEI, nie chcesz AUDI pod domem, nie chcesz Calvina Klein’a, Gucciego, Versace’go, nie chcesz być rekinem salonów pożerającym małe płotki.

Zobacz  Oni idą jedyną, właściwą drogą, Oni widzą światło, to wyrafinowani kucharze, znają przepis na Twoje szczęście, Moje szczęście, w ogólne na każde szczęście.

W dżungli możliwości karczują co widzą, robią sobie przejście, deptają szlaki. Z modlitwą na ustach, z powtarzaną mantrą- „IKEA, AUDI, Calvin Klein”. Oni wiedzą, bo jest ich dużo, oni mają rację, bo jest ich dużo, w nich siła, bo jest ich dużo.

I wiesz co? Dziewięciu na dziesięć powie ci, że jesteś pierdolnięty. Co z tego że ten ostatni ci tego nie powie, On tak pomyśli.

 

I nie patrz tak na Mnie jakbyś był za szybą!

 

- hahahahahahahahahah!

 

I nie śmiej się kurwa jak do Ciebie mówię!

 

 

 

 

donmario : :
oh@pen box
26 kwietnia 2006, 14:13
Cool kids of death - Error
03 czerwca 2005, 19:58
A no widzisz. Mnie też to nie bawi. Swoją drogą... jak pan panie DonMario ma w ogle na imię?
03 czerwca 2005, 16:37
A widziałeś kiedyś zdychającego psa, egzystującego na skraju wytrzymałości? Nie chciałabym tego ponownie oglądać.
03 czerwca 2005, 16:27
I znów ten śmiech. Aż mnie ciarki przechodzą. Wiesz, chciałabym Ci przyzanć racje, ale wiem, że racja nie może wiecznie stać po mojej stronie. Nie ma ludzi nieomylnych. A jeżeli to Twoja taktyka gry - okey, rób co uważasz za słuszne.
03 czerwca 2005, 16:24
Zaintrygowałeś mnie. Kto tak wychowuje? Nie, ja się nie rzucam. Agonia nigdy nie jest piękna i nie porównuj mnie do ryby.
03 czerwca 2005, 16:14
Ekhem, a skąd Ty masz pewność że ja lubie używać przemocy, tudzież bić?
03 czerwca 2005, 16:03
Nie dość Ci, że mnie burzysz? A co do kłócenia się to wiedz, że ja Ci nie ustąpie, prędzej zdechnę! Co do lanego poniedziałku... Może, kto wie?
03 czerwca 2005, 15:55
Mój drogi poprawne zasady ortografii nauczają że słowo \"kłócił\" pisze się przez \"ó\". Cholerna kłótliwa bestia! Swoją drogą z tą przyjemnością to serio? No wiesz, jak lubisz to służe uprzejmie.
03 czerwca 2005, 15:46
I nie kłóć się ze mną mój drogi bo oberwiesz ;) [nie, to wcale nie jest agresywne]. To tylko Ty ze swoim śmiechem wydajesz mi się agresywny.
03 czerwca 2005, 15:35
Tamto było bardziej urocze, to mi się kojarzy z demonicznym śmiechem. Cicho sza, wariacie. I kto tu jest agresywny?
03 czerwca 2005, 15:28
Twoim zdaniem to było agresywne? Swoją drogą stwierdzam, że robisz postępy, zaczynasz się uśmiechać publicznie! Brawo Mario, zaskakujesz mnie.
03 czerwca 2005, 15:19
To naprawdę masz wiadomości z pierwszej ręki. I wcale się nie burze, agresywny mężczyzno. Po czym tak wnioskujesz?
03 czerwca 2005, 15:00
Kochany, ja się wcale nie denerwuje. Ja 24h/dobę mam przymknięte przynajmneij jedno oko, czasem nawet dwa bo już nie mogę na niektóre rzeczy patrzeć. Poza tym: skąd Ty możesz wiedzieć co piękności szkodzi?
03 czerwca 2005, 14:25
A no muszę być, zauważ drobną różnicę pomiędzy kobietą a mężczyzną. Ale nie oskubuj tak brutalnie czyichś marzeń. I kurwa jeśli tak, to śmiejmy się razem, a co! Do cholery z tym wszystkim!
03 czerwca 2005, 08:47
Bo takie jest prawo miejskiej dżungli? Nie, bo tak wmiawia sobie połowa ludzi nie mającyhc własnych celów i marzeń do realizacji, bezmyślni naśladowcy, ludzie, których mi szkoda za brak własnego zdania. I kurwa będe się śmiać kiedy zechce!

Dodaj komentarz