kwi 26 2004

Prapoczątek..


Komentarze: 19

Były ich setki ,tysiące, miliony rześko i żwawo zapierdalających do celu.W popłochu ,w wielkim rozpędzie mknęly tunelami śliskiej materii machajac ogonkami.Były w nich ogromne pokłady energii życia.Agresywnie z zacieciem i uporem przepychały się do przodu. Czoła ich naostrzone niczym igła szukały przebicia.Ten jeden najszybszy, najsilniejszy, najwytrwalszy dotarł do celu pierwszy, pokazał kolegom "fuck you", po czym wbił się do środka i zadomowił.Reszta biorąca udział w gonitwie została brutalnie unicestwiona,ewolucja jest bezwzględna..........Komórka jajowa przyjeła zwycięzce z uśmiechem, przecież tyle czasu na niego czekała.
Minęło 9 miesięcy, nadszedł dzień prawdy.Miałem opuścić moje przytulne, wodne, ciepłe środowisko.Chciałem to zrobić , bo byłem bardzo ciekawy.Obawiałem sie jednak wszelkich nowości, nie wiedziałęm co mnie spotka, a  w środku było tak przyjemnie.Siła natury jednak wypychała mnie na zewnątrz.Nawet się nie spostrzegłem kiedy znalazłem się w sliskim tunelu pędząc z prędkością dzwięku. Ujrzałem jakieś ostre światło kłujące mnie w moje małe przymróżone jeszcze oczka.....Stało się !!.....Cud istnienia.Po odcięciu pępowiny z jednego ciała powstały dwie odrębne jednostki.Jakaś Pani w białym czepku klepnąła mnie w pupke i wydałem pierwszy okrzyk, czerpiąc jednocześnie tlen z atmosfery.Potem jakaś miła kobieta ze łzami szczęscia w oczach przygarneła mnie do siebie nazywając mnie "synkiem".Pomyślałem sobie "kurwa ,tutaj może byc fajnie".....Tę kobietę nazywam matką i po dzis dzień Ją uwielbiam,  zrobiłbym dla Niej wszystko.Jestem jej największą dumą ,a Ona jest największą moja podporą...

donmario : :
ciotka_dobra_rada
29 kwietnia 2004, 15:51
zajebisty blog a nota powala wszystkie! super ze trafilam na tego bloga! a tak wogole to moja matka by Twojej mogla pozazdroscic... buziaczka sle! :*
28 kwietnia 2004, 15:19
No cóż, pochwał za talent pisarski masz już tyle, że kolejnej chyba nie potrzebujesz ;-)jestem pod dużym wrażeniem. Z przyjemnością się czyta. Pozdrawiam Cię ciepło
burek
28 kwietnia 2004, 14:12
hej! już myślałem, że tylko ja krytykuje tego klemensa. fajnie, że nie jestem osamotniony w opinii. no i podoba mi sie Twoje pisanie.
alucia
28 kwietnia 2004, 11:45
Hehe, no tak...Fajne opowiadanie :P Dzięki za odwiedzinki u mnie :D pozdro.
28 kwietnia 2004, 00:57
Donie wiesz ze jest i 3 I kto to mowi :>...nie to byl moj jedyny atut ;(
27 kwietnia 2004, 16:36
Szczerze gratuluje tak niezwykłej pamięci:)
27 kwietnia 2004, 15:51
Chyba kazda matka by chciala miec takiego syna, ktory zawsze powie o niej tak cieplo =]
*linka*
27 kwietnia 2004, 09:27
Cieszę się, że trafiłam na Twojego bloga, bo Twój styl pisania od razu przypadł mi do gustu :). Powiem Ci tyle, że ta Twoja humorystyczna notka wywołała uśmiech na mojej twarzy i za to jestem Ci bardzo wdzięczna :). Coś czuję, że nie skorzystam z Twojej propozycji nie do odrzucenia ;) - powstrzymam się jakoś od \"wieszania na Tobie psów\", bo mój nastrój uległ już poprawie :). A poza tym nic mi nie zrobiłeś, nie znam Cię, więc jak mogłabym pisać coś nieprzyjemnego na Twój temat :)! Potrafię sobie inaczej radzić z negatywnymi odczuciami lub emocjami. Ale miło z Twojej strony, że zadeklarowałeś chęć pomocy :]. Pozdrawiam serdecznie :).
27 kwietnia 2004, 07:19
to u góry od\" Patrycja\" to nie żadna Patrycja tylko ja....złe imie mi się wcięło :)
patrycja
27 kwietnia 2004, 07:18
no niezła geneza..czemu nie napisałeś co było przed wyścigiem plemników?? ;)
27 kwietnia 2004, 00:18
nie....\"I kto to mówi 2\" :)
26 kwietnia 2004, 23:33
A czy Twoim ulubionym filmem jest \"I kto to mówi?\" ;-)
26 kwietnia 2004, 23:12
Kinia...nie no raczej nie mam zadnych powodów żeby je mieć...hehe
eluś
26 kwietnia 2004, 22:30
Tak podejrzewałam ...
26 kwietnia 2004, 22:30
nastepna notka ale jestem podniecona a nawet nie preczytalam jeszcze :D......bueahahahaha....ty to pamietasz :> te swiatla itp :> pozdrawian Anka :* o patrz jaki mamy synek to jest piekne za to tez masz cmokaska :*

Dodaj komentarz