kwi 18 2006

Najebawszy się udał się na impreze.


Komentarze: 10

 

Ale zanim to sie stało było tak: zostal obrazony roznymi wyzwiskami przez kobiete, ktorą kiedyś gdzieś tam raz spotkał, no góra dwa razy, na pewno nie więcej niż trzy.Byly to krótkie spotkania , ale intensywne. Z punktu widzenia kobiety obrazającej bardzo ważne, z jego punktu widzenia nic sie wtedy nie stało, tego w ogóle kurwa nie było i ,ale o co chodzi? Ta ostra wymiana , w której jakby to przedstawić na jezyk piłkarski, ona była cześciej przy piłce,a ja jak samotny goalkeeper, pozbawiony drużyny broniłem sytuacji podbramkowych i wtedy jeb!!! Goooooooooooooooooooool!

I byłbym o tym nie pamiętał, gdyby nie poranny ból w lewej częsci czaszki. I ten właśnie ból rozjaśnił mroczne plamy zapomnienia i słowa ty chamie, męski szowinisto, żadnej nie odpuścisz, ty skurwysynu ( co do skurwysyna nie wiem, czy dobrze pamiętam,ale coś w ten deseń poszło), brzmiały w mojej głowie jak dzwon. Przeprosiła mnie szybko za celny strzał, nie odwołując jednak obelg.Zaprosiła potem na weekend w góry,gdzie miałem być ja, ona i jej chłopak. A teraz myśle sobie spoglądając przekrwionymi oczyma na ten piękny,deszczowy poranek,że niech sie jebie weekend, góry i ona też. I niech ktoś mnie przekona, że ten Swiat jest mniej popierdolony, niż myśle,że jest.

donmario : :
niewinnniątko
18 kwietnia 2006, 22:21
nie będę przekonywać bo się całkowicie zgadzam... jest maxyamlnie popierdolony... :]samo życie.
under cover of night
18 kwietnia 2006, 21:14
Ale żeś se kobite wybrał to krótkich intensywnych spotkań hehe instynkt zawiódł;)
18 kwietnia 2006, 17:16
Ten weekend mógłby być dokończeniem jej dzieła.. wszak byłby ten jej chłopak... lepiej odpuścić;)
18 kwietnia 2006, 14:58
każdemu czasem puszczają nerwy, nawet mi ostatnio...
18 kwietnia 2006, 14:28
Za Kontim: bo to zła kobieta była. That\'s all.
BanShee
18 kwietnia 2006, 13:36
ehehehehe jak widze, nikt nawet nie próbuje cię przekonac :)
18 kwietnia 2006, 13:24
Świata do tego nie mieszajmy. To tylko zła kobieta była.
18 kwietnia 2006, 13:07
...ależ ja jestem tego samego zdania;)...
18 kwietnia 2006, 12:59
Jest bardziej.
abs
18 kwietnia 2006, 12:54
o kurde, o kurde, baby niektóre to jednak nie mają za grosz szacunku do siebie. i zaparszają skurwysynów na w-endy. porażka.

Dodaj komentarz