mar 27 2006

Geniusz odszedl, genialna mysl pozostala.


Komentarze: 9

 

Wlasnie sie dowiedzialem, ze moj guru nie zyje!

Od pierwszym jego zdan zarazil mnie swoim trzezwym swiatopogladem, ssalem kazde jego slowo, jak ssie sie koktail przez rurke.A teraz nie napisze juz nic nigdy wiecej.

Kazdy kto sie w nim rozczytywal wie, ze On smialby sie z wlasnej smierci. Smieje sie i ja.

Powiedzialbym ci Staszek, do zobaczenia po tamtej stronie, ale tak samo jak Ty, wiem, ze tamtej strony nie ma.

 

Milo sie czytalo.

 

donmario : :
28 marca 2006, 18:09
taka niby genialna mysl i co Ci dała? Ja tego geniuszu nie bede wcielac w zycie.
A tak na marginesie, czesto Cie tu widac, wrociles do kraju?
Mario_B.
28 marca 2006, 06:20
Kiedys czytywałem \"Bajki robotów\"... Ale to było kiedyś...No cóż życie jest bardzo krótkie...Po nim chociaz cos zostało a po nas co zostanie ?
m.
27 marca 2006, 21:19
ja też człowieka znałam właściwie tylko ze słyszenia, czasem jego nazwisko obiło się o uszy ale jakoś nie było zapału żeby się bardziej przyjrzeć człowiekowi, mam nadzieję, że kiedyś coś przeczytam...
27 marca 2006, 19:44
Jakoś nigdy mi się nie zdarzyło przeczytać czegoś...
27 marca 2006, 19:32
...nie fascynował mnie specjalnie tym co pisał... żal mi go jako człowieka ...
abs
27 marca 2006, 17:32
a ja sie zastanawialam przez chwile, ze nie zdazylam sie za jego zycia przekonac do sf
poza_zasiegiem
27 marca 2006, 17:07
też się właśnie dowiedziałam...
27 marca 2006, 17:00
no wlasnie :/
27 marca 2006, 16:59
Amen.

Dodaj komentarz