maj 17 2007

Brzydka Ona , brzydki On, a taka piekna milość....


Komentarze: 6

 

Pamietam ze stalem sobie wtedy tam, ja i dwoch kumpli i podszedł do mnie najebany starszy gosc, nazwijmy go zbiorczo pijakiem. Był cieply wiosenny wieczor, z serii tych wakacyjnych, co to się podstawowka skończyła i robic co nie było. Czy masz papierosa zapytal on mnie, a ja „nie” powiedziałem gladząc swój nowy kurwa zielony sweter marki Levis. Kumple mieli fajki, to mu dali, ale on wciąż się na mnie patrzył i na ten mój nowy kurwa sweter zielony marki Levis, co na niego snobistycznie pol roku zbieralem, bo on Levis był. Wpatrywal się we mnie natrętnie , doszczętnie, dogłębnie, wiercił mnie uporczywie pijanym wzrokiem, doktorow synem jestes, lekarzy zapytal, a ja „nie” powiedziałem. No to co, i tak będziesz kiedys w zyciu bogaty powiedział , odpalił faje, zatoczyl się i odszedł. Kumple polewali, a ja się nie smiałem, tylko pomyślałem, żebyś miał kurwa racje człowieku zbiorczo zwany pijakiem.

 

 

 

donmario : :
Myje-Gary
19 maja 2007, 22:13
Informatycy z fabryki w której pracowałam rozmawiali o sweterku jednego z nich: -Cześć, ale masz świetny sweterek!!! -Dzięki -A męskich nie było??? =)
BanShee
19 maja 2007, 14:48
a jak ta zapowiedź ma się do rzeczywistości?
Don->karotka
18 maja 2007, 22:42
tak samo jak piernik do wiatraka, chyba że, wiatrak jest w Toruniu.
karotka
18 maja 2007, 17:32
a jak ma sie tytul do notki?
18 maja 2007, 01:15
Punkt odniesienia w sumie mało wiarygodny, ale od czego wiara w lepsze jutro ? Tak poza tym to miło znowu Cię czytać.
17 maja 2007, 22:12
a to ile ten kurwa zielony sweter marki levis kosztował ;>:D tak pytam ... bo to w koncu kurwa zielony marki levis, tak?! ekchm.

Dodaj komentarz